Dom > Aktualności > Wiadomości branżowe

Od naśladowcy do oryginału – historia rozwoju samochodów sportowych chińskiej marki

2024-08-15

Chińskie marki zajmują obecnie połowę rynku motoryzacyjnego. Oprócz sedanów, SUV-ów i innych samochodów codziennego użytku dla zwykłych ludzi, samochody sportowe, które w przeszłości były niemal zdominowane przez zagraniczne marki, teraz mają także produkty krajowe. Ale nie myślcie, że chińskie marki zaczęły produkować samochody sportowe dopiero w ostatnich latach. A jeśli mowa o założycielu krajowych samochodów sportowych, może być starszy od niektórych moich znajomych tutaj! Dzisiaj przyjrzyjmy się, jak krok po kroku Chińczycy realizują swoje marzenia o samochodzie sportowym.


Już na początku tysiąclecia samochody powoli wjeżdżały do ​​domów zwykłych ludzi. W tym czasie wymagający Chińczycy zdali sobie sprawę, że prędzej czy później samochody zmienią się z narzędzi w zabawki, a my musieliśmy planować i budować samochody sportowe! Tą osobą jest Li Shufu, założyciel marki Geely.

Choć Geely ma kilkuletnie doświadczenie w produkcji samochodów, to wciąż czysta karta, jeśli chodzi o samochody sportowe, ale pan Li się nie boi. Bo najcenniejszym doświadczeniem ostatnich lat jest: stanie na ramionach gigantów i granie w przedstawieniach imitacji gigantów. Po kilku latach „niezależnych badań i rozwoju” (kopiowanie wersji oryginalnej), w 2003 roku Geely wypuściło na rynek pierwszy chiński samochód sportowy – Beauty Leopard! Integra z przodu i Supra z tyłu są dostępne na rynku w cenie 13884 dolarów. Zapytam, czy się ich boisz! Wszystkie serie są manualne, a dwie wersje low-end korzystają z silnika 1,3L, natomiast topowy model Urban Panther wyposażony jest w silnik 1,8L o większej pojemności skokowej i maksymalnej mocy... 94 KM...

W następnym roku cena wywoławcza Leoparda została obniżona do 9789 dolarów. W tamtym czasie importowane samochody sportowe mogły z łatwością kosztować dziesiątki setek tysięcy dolarów. Mimo że jakość i osiągi Leoparda były znacznie gorsze od rzeczywistych samochodów sportowych, cena dziesiątek tysięcy dolarów nadal dawała energicznym młodym mężczyznom szansę na realizację swoich marzeń. W końcu nie każda dziewczyna potrafi dziś odróżnić prawdziwego Maybacha od fałszywego. Dwadzieścia lat temu wystarczyło spojrzeć na wygląd!


Godne pochwały jest to, że w 2006 roku Leopard wypuścił nawet zmodyfikowany model – Liliang. Jeszcze bardziej godne pochwały jest to, że w 2009 roku firma Geely wprowadziła na rynek swój drugi produkt w postaci samochodów sportowych – China Dragon, co pokazuje, że Li Shufu poważnie podchodzi do produkcji samochodów sportowych. Jak sama nazwa wskazuje, China Dragon wykorzystuje elementy smoka do zaprojektowania tego samochodu, ale niektóre rzeczy wyglądają dobrze na samochodzie, a inne nie. Przód China Dragon jest bardzo przyciągający wzrok... Dodatkowo, kiedy pojawił się China Dragon, kilka innych krajowych marek również zaczęło produkować samochody sportowe, a ich jakość była jeszcze lepsza, więc sprzedaż China Dragon nie była tak duża dobry jak Leopard. W pewnym sensie Geely pomógł krajowym markom objąć prowadzenie, ale nagle stał się odskocznią dla innych.

W latach 2005-2010 na rynku pojawiły się trzy krajowe samochody sportowe, a mianowicie China Cool Tree, BYD S8 i MG TF. Chiński fajny skarb został zaprojektowany przez włoską Pininfarię, podwozie dostrojone przez Porsche i silnik opracowany przez niemiecką firmę FEV. Model 1.8T przyspiesza od 0 do 100 km/h w 9 sekund i rozwija prędkość maksymalną 220 km/h. Był to wówczas niemal najlepszy samochód krajowy. Jednak cena wywoławcza wynosiła 23730 dolarów, czyli tylko 1402 dolarów mniej niż ówczesna podkładka Hyundai Cool. Konsumenci w tamtych czasach nie byli tak pewni siebie, jak obecnie. Nie wybieraliby produktów krajowych w tej samej cenie i musieli kupować produkty importowane. Sprzedaż chińskiego fajnego skarbu była bez wątpienia najlepsza.

BYD S8 to pierwszy produkowany w kraju samochód sportowy typu kabriolet. Konstrukcja kabrioletu została przetworzona w oparciu o inżynierię wsteczną z Renault Mégane CC. Nie trzeba dodawać, czyj wygląd został poddany inżynierii wstecznej? Chociaż jest bardzo fajny, najwyższa konfiguracja tego samochodu kosztowała wówczas ponad 28050 dolarów. Było to coś, na co biedni nie mogli sobie pozwolić, a bogaci nie mogli sobie na to pozwolić. W rezultacie łącznie sprzedano jedynie 103 jednostki. Ta „edycja limitowana” pojawiła się nagle i trudno się przed nią uchronić.

MG TF został odkupiony w pakiecie, gdy Nanjing Automobile przejęło MG, a później został wyprodukowany w Chinach. Jest to pierwszy produkowany w kraju samochód sportowy z silnikiem umieszczonym centralnie. MG TF wyposażony jest w silnik 1,8 l bazujący na Roverze K. Choć moc nie jest duża: 136 KM, to nadwozie jest bardzo lekkie, do 100 km/h rozpędza się w 8,2 sekundy, a prędkość maksymalna to 215 km/h . W połączeniu z ręcznym napędem na tylne koła i kabrioletem z miękkim dachem, jest to nadal bardzo fajny i grywalny samochód. Oczywiście, dobre rzeczy nigdy nie są tanie. Cena MG TF rozpoczęła się w 2007 roku od 35007 dolarów i niewiele osób jest w stanie zapłacić za tę zabawę.


Aecoauto przyjmuje już zamówienia!


X
We use cookies to offer you a better browsing experience, analyze site traffic and personalize content. By using this site, you agree to our use of cookies. Privacy Policy
Reject Accept